To jest tak naprawdę dzień 31 mojej diety, ale licze go jako drugi, powodów nie będę wyjaśniać.
Dawno nie nie było, brakowało mi czasu na cokolwiek. Teraz mam Go więcej.
Został miesiąc do mojego wylotu za granicę. W ten miesiąc chce schudnąć 3 kg czyli z 57 na 54. Oby sie udało :)
Mam teraz dużo czasu na ćwiczenia, odpowiednią diete, mogę sie dostosować dokładnie do godzin posiłków czyli:
9.00-śniadanie.
12.00-obiad.
15.00-podwieczorek.
18.00-kolacja.
A dziś:
Śniadanie: dwie kromki pełnoziarnistego z serem żółtym i masłem [8.35] -> 150 + 100 + 65 = 305 kcal.
Obiad: Sałatka i dwie kromki pełnoziarnistego [11.50] -> 150 + ok.100 =250 kcal.
Podwieczorek: Jeden chrupki i activia [14.40] -> 43 +109 = 152 kcal.
Kolacja: To samo co na śniadanie [18.00] -> 305 kcal.
+ 30 kcal dodatkowo
1006 /1000
Do tego 1,5 litry wody i trzy szkalnki zielonej ;)