Dziś troszeczkę sie zaniedbałam :(
Ale poza tym to mam pytanie: Czy jak się idzie np. ze szkoły i się coś je, to to jakoś wpływa na spalanie kalorii i trawienie, czy raczej nie.? ;>
Bilans:
Ś: Fitness [6.20] -> 200
2Ś: Lód ;( [9.40] -> 130
O: Nic ;o
P: Jogurt pitny `Twist` [14.00] -> 200
K: Activia sliwkowa [będzie o 17.30] -> 130 + zielona [18.00] -> 5
+ dodatkowe: lód [15.00] -> 90, kanapka <chleb biały, szynka, masło, pomidor> [16.00] -> 150 + 60 + 90 + 10 = 310
1065/1000
Wiedziałam, że przekrocze ;/. Kurcze a w dodatku odpusciłam sobie obiad ;/
Ale to przez tę kanapke o 16.00 :(. Ale no dobra była, raz na jakiś czas, mozna sobie pozwolić.?
Ja to zaraz idę spalić, nie może tak być, ej.!
Jutro miałam iść biegać ze szkoły, ale wiem, że nie dam rady, kurwa no.! :(
Ćwiczenia:
- 30 minut szybkiego marszu ze szkoły
- będzie 30 minut tańca i gimnastyka, ale to około 19 :)
Chudego życzę <333