Opuszczając was myslałam żę będe pisać tu co jakiś czas chwalic sie osiągnięciami ale no cóz stoje w miejscu wrecz sie cafam jestem beznadziejna co prawda siostra mama i ciotka powiedzieli że widac pierwsze efekty ja i tak mysle że mówia bo po prostu wiedzą ze staram się coś zmienić
2tygodnie do wystawienia ocen nie wiem jak ja zdam ten rok pogrązam się coraz bardziej jeszcze siostra z rodziną przylecieli z Angli a w domu słychć tylko głos 3-latek ciocia chodź ciocia to ciocia tamto
Ostatnio sporo myślałam o sobie doszlam do wniosku że jednak zostanę starą panną tak liczy się piekne wnętrze a co jesli nie dość że wyglada sie jak trol to jeszcze jest się beznadziejnym
A wy kochane 3majcie sie to że nei daje znaku nie znaczy że do was nie zaglądam i was nie dopinguje:*