Prawdopodobnie dodaję to zdjęcie tylko dlatego, że jestem nietrzeźwa :d Mam rękę do góry więc to też trochę inaczej wygląda :p Zdjęcie z dzisiaj w południe jakoś robione. Bo polubiłam te majciochy :D zaznaczam dziś dzień na czerwono, bo mimo że pojechałam na zakupy o 10 i wróciłam o 18 (w chuuuuj chodzenia) to nie mogę tego zaliczyć do ćwiczeń, a koło 20 wyszłam się napić z Anitą, jestem po 300-400ml słodkiego wina i 0.5l smakowego piwa, więc wpadło kalorii, nawet nie chce mi się liczyć, więc dla pewności dam na czerwono. Btw. Nie chciało mi się jechać na zakupy, ale miałam przeczucie, że tą kurtkę trzeba będzie odmienić na coś innego, zamiast zwrotu gotówki, a rodzice nic by tam nie kupili porządnego więc pojechałam, mam kurtkę przeznaczoną do biegania, i bluzkę z długim rękawem też termo do biegania, w sumie zapłaciłam 20zł, bo reszta z tej kurtki do rachunku :d A buty i tak sobie kupię te najaaacze :) Mamie się spodobały bo są i do biegania i na codzień. <3 Ale to jeszcze nie dziś. Ogólnie to sporo komplementów zebrałam na tym blogu cd. talii i rozglądałam się za spódniczką w kształcie litery A która ładnie by ją podkreśliła. Znalazłam jedynie w Cubusie, ale za 140 zł :l nawet nie przymierzałam, bo wszystkie przmierzalnie byly zajęte a mi się dość spieszyło, więc szkoda czasu na spódniczkę której i tak nie kupię bo droga. Ale pochwalę się, że jak tak zlookałam, to 38 chyba by była za luźna w talii, możliwe że 36 by była ok. Ale whatever, bo nie dam za tak marną spódniczkę tyle kasy. Tak prosty krój to max 70 zł , choć najlepiej 50, a warta to jest z 30 :D Looool pewnie usunę tą notkę, bo przecież co ja za zdjęcie dodaję po pijaku... wiecie z czym mam problem? Że czasem podobam się sobie w samej bieliźnie, a nie mogę na siebie patrzeć kiedy mam na sobie ciuchy i czuję się grubo, tymczasem prawda jest taka, że w ciuchch wyglądam dobrze, a w bieliźnie widać że jestem grubasem, i tak wszystko na odwrót, lol :D Nie wklejam nawet dzisiajszego bilansu, nie wiem ile to alko miało kalorii, więc lepiej zaliczyć na czerowno. Zamiast dzisiejszych sztuk walki miało być joga, ale najebana nie zrobię nawet połowy pozycji, może 1/3 tego, co zwykle robię dobrze, a więc 1/5 całości haha :D Koooocham tego bloga :* Dobranoc !