'W końcu nachylił się zdecydowanie i zaciskając usta,dał mi mocnego buziaka,który trwał zaledwie kilka sekund.
Odzwajemniłam mu się też krótkim, ale nieco bardziej namiętnym pocałunkiem. Odsunął się odrobinę,jakby miał zamiar przestać.
Po czym niespodziewanie przysunął się bliżej i pocałował mnie znowu. Tym razem był to prawdziwy pocałunek.
Poczułam, jak opiera mi rękę na talii.
Smakował alkoholem z nutką soli i zupełnie niespodziewanie rozpłynęłam się jak łyżeczka cukru w kubku gorącej herbaty.'