cześć mordki:*
wczorajszy dzień, nie wiem czy dać do zaliczonych, czy nie.
nie robiłam wczoraj w sumie żadnych ćwiczeń, tzn.
10 brzuszków i 4 godzinny spacer, chyba zaliczony?
dzisiaj tak okropnie źle sie czuję, że zaraz się kładę, może zasnę.
o 15 wybieram się do rodziny na ''śniadanio - obiad'' ;>
a Wy jakie plany na dziś? :D
także bilans póki co:
2 kromki chleba i 2 jajka na twardo.
ćwiczenia:
brzuszki.
później pewnie coś jeszcze.
do potem, Miłego dnia i Wesołych Świąt!