no dobra...
Jest herbata, jest pizza, jest wena.
Czy jakoś tak.
Jeszcze jedno, zanim zacznę pisanie:
Jeśli ktoś nie rozumie tego, że robię jedzenie w okularach przeciwsłonecznych...
TO JEST PO PROSTU GŁUPI !
Właściwie too
dość dawno nie pisałem.
No bo właściwie to jakoś mi się nie chciało.
Właściwie to teraz też mi się nie chce,
ALE WŁAŚCIWIE CO MI TAM SZKODZI.
Właściwie to troszkę, ale to mniej ważne...
No, bo właściwie to pisałem większe głupoty, a z tego co widziałem.
To i tak się podobało...
Właściwie to piszę przeważnie, kiedy coś mnie wkurwia
żeby zobaczyć, czy właściwie mi się wydaje, że coś jest głupie
Właściwie to teraz nie jestem wkurwiony,
ale właściwie to nie jest mi potrzebne
KU*WA
kurwa*
łejtajcie moment, bo muszę odpisać...
Chociaż właściwie wkurwiają mnie jakieś
Hepi stawy i inne chujostwa
Właściwie to ja po prostu nie rozumiem, przekazania tego
a próbuję znaleść sens, bo właściwie to poza nim nic fajnego nie ma
DOBRA
Właściwie to i tak chuj wam w gębę
Właściwie to nie tak miało wyglądać
bo wygląda to co najmniej
NIEWŁAŚCIWIE
ekhem
I KURWA W OGÓLE NIE ROZUMIEM, PO CO KURWA JEST KEFIR
CZY WY NIE WIDZICIE, ŻE TO JEST JAKAŚ GÓWNIANA PODRUBA
ŚMIETANY
?
?
?
NIE, BO WŁAŚCIWIE TO JESTEŚ NA TO ZA GŁUPI.
Dlatego to czytasz...
Bo właściwie to nie zauważasz, że właśnie marnuję twój czas...
NO, ALE WŁAŚCIWIE TO JAK JUŻ ZACZĄŁEŚ TO JUŻ SKOŃCZYSZ
no to się kurwa zdziwisz, bo koniec jest już tutaj...
Miło było z wami trochę porozmawiać
Chociaż
WŁAŚCIWIE TO NIE.