Wspaniale! Mamy weekend, a wiec zero jazd i zero teorii, przynajmniej na dwa dni. Jest dosc napiety plan wiec trzeba wszystko jakos poogarniac ale damy rade. Niestety jest w tym egzamin (przy dobrych wiatrach). Ale jakos to bedzie. Wychodzimy z barem na prosta, to dobrze bo bardzo sie martwilam.
Szykuja sie 2 oaiemnastki. Troche sie obawiam jak z czasem ale mamy w koncu jeszcze pare dni. Do wyjazdu nie ogarnelam jeszcze niczego. Ale jakos pogodze wszystko.
Teraz Harry Potter i kolejna noc. Na weekendzie chce zobaczyc sie z klasa, mam wyrzuty sumienia ze sie z nimi nie spotykam. Poza tym brakuje mi ich. Omija mnie w koncu tyle nowinek...
Nogi mi odpadaja!
PS ruszanie pod górę z ręcznego jest ba-nal-ne! - gorzej z rękawem ;D
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24