masakra,pojechałam wczoraj na pogrzeb.
dlatego mnie nie było..
jakoś muszę się trzymać, innego wyboru nie mam.
______________________________________________________________
dzisiaj czuję się okropnie, głowa, gardło nawala jak najmocniej.
do tego mam wrażenie, że moja łowa wazy tonę.
czyżby choroba?
_____________________________________________________________
a jak wam mija dzień?