Jay Asher 'Trzynaście powodów'

Nie wiem od czego zacząć recenzję, bo książka obudziła we mnie tyle emocji..

Opowiadana jest przez pewnego chłopaka, Clay'a Jensena, który wracając do domu znalazł na ganku paczkę zaadresowaną do niego. W środku znajdowało się 7 taśm magnetofonowych z trzynastoma nagraniami jego koleżanki z klasy - Hannah. Dziewczyna dwa tygodnie wcześniej popełniła samobójstwo. Tymi trzynastoma powodami jej śmierci jest 13 osób z jej, z ich, otoczenia, które tak namąciły jej w życiu, że dziewczyna już nie widziała dla siebie innego rozwiązania. A Ci ludzie nawet nie zdawali sobie sprawy, do czego prowadzi takie ich zachowanie.

Ta książka byłam dla mnie przełomem. Czytając ją w niejednym momencie łzy napływały do oczu. Jest ona niesamowicie poruszająca. Styl w jaki ta dziewczyna opowiada o tym co przeżywała, o tym jak plotki zrujnowały jej życie, jest pełen szczerości, bólu, bezradności, cierpienia. Nikt wokół niej nie widział jak cierpi! Nikt, ani rodzina, ani znajomi, ani nawet szkolny pedagog, do którego przyszła po pomoc.
Historia IDEALNIE pokazuje, jak plotki wpływają na ludzkie życie. Jak ludzie, którzy je zmyślają, potrafią jednym zdaniem doprowadzić do śmierci. To jak kula śnieżna - jedna plotka zapoczątkowuje drugą, i tak się rodzi błędny obraz czyjegoś życia.

Ludzie, następnym razem pomyślcie 1000 razy zanim powiecie coś na temat kogoś. Zanim powtórzycie coś, co usłyszeliście od innych osób, pomyślcie CZY ABY NA PEWNO JEST TO PRAWDĄ. Zadajcie sobie pytania: Czy muszę to mówić? Czy jest to miłe? W jaki sposób ta plotka może wpłynąć na czyjeś życie?
Uwierzcie mi, zmieni to bardzo wiele! Ugryźcie się czasem w język, nawet nie wiecie jaką ulgę sprawi tej osobie to, że nie powtarzacie oszczerstw na jej temat. Jak ulżycie jej życiu, którego dotychczas się bała!
Zamiast plotkawać porozmawiajcie z taką osobą. Zapytajcie, czy nie potrzebuje pomocy. Spróbujcie ją poznać, wtedy sami się przekonacie czy owa plotka była prawdą czy nie.
Pomyślmy, jak byśmy się czuli na miejscu tej dziewczny.. Gdyby ludzie o nas mówili niestworzone historie, gdyby z nas szydzili, nie pozostawiając na nas suchej nitki. Czy my byśmy również popełnili samobójstwo? To pomoże wam zrozumieć tragizm czyjegoś życia. Jak wiele trzeba powiedzieć, by osobie odechciało się żyć?


Książkę polecam w 100%. Daje ona mega do myślenia, otwiera oczy na sprawy, o których być może niektórzy nie mieli pojęcia. Mam nadzieję, że inni po przeczytaniu jej, przemyślą pare kwestii w swoim życiu (jeśli to na prawde konieczne). Życzę Wam dreszczy na ciele podczas jej czytania, mnie one nie opuszczały :)

10/10 !

UWIELBIAM!