photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 4 CZERWCA 2013
89
Dodano: 4 CZERWCA 2013

~~~

Hej piękne! Byłam tu już ale wróciłam(comeback tadaaam). Za pierwszym razem wymiękłam, aleee nie teraz, nie-nie. Miesiąc do wakacji więc bierzemy się za siebie. Wszystko na ostatnio chwilę- w sumie zdziwiłabym się gdybym zaczęła coś wcześniej,a nie daj boże skończyłabym miesiąc wczesniej:). Ale nigdy nie jest za późno!! Zaczełam własnie dziś, bo nie dobrze jest zaczynać przed okresem(niepochamowana chęć na wszystko co się nie rusza i można zjeść:D).
Do końca tygodniaz, z racji tego że w niektóre dni kobiety nie mogą się ruszyć z łóżka a tym bardziej podskakiwać i odczuwać jak żołądek ląduje im w gardle, czysta dieta zero ćwiczeń. Obiecałam sobie że w wakacje codziennie bieg 6 km-z wyjątkiem wybranego dnia w tygodniu(właśnie tak u mnie wygląda codziennie, podobnie jak 'od jutra zaczynam' a zapał tracę po 3 dnia-pewnie skądś to znacie:D).

3 kg do wakacji- może nie jest o jakiś ambitny plan ale odrobina zdrowego rozsądku jeszcze nikomu nie zaszkodziło:).
Później przestaję się ważyć, bo zacznę biegać. O NIE PRZYTYŁAM KILOGRAM na pocieszenie czekoladka nic mi się nie stanie i tak już przytyłam, nic z tego nie będzie, najem się dziś a od jutra dieta(wesoła Karo leci do kuchni)- tak jest zazwyczaj a kilka tygodni intensywnego treningu robi swoje, więc prosty powód dlaczego w wakajce nie będę się ważyć.
Z doświadczenia wiem że 1 tydzień jest najtrudniejszy a potem leci z górki. Czuję się wtedy taka oczyszczona, myśle racjonalnie i nie ulegam większym pokusom. Także do jutra, pokaże wam swoją masę:D. Trzymam kciuki :*

Komentarze

dreamcometrue7 Powodzenia w dązeniu do celu :* wystarczy chcieć i zebrać się do kupy :)
04/06/2013 12:23:11
50bitch dzięki:*
04/06/2013 12:23:32