photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 LISTOPADA 2006
Coś... Coś zaczynało się we mnie dziać, przełamywać, topnieć, nabierałam nadziei na lepsze jutro, które ma nadejść. A tu, proszę pani, powtórka z rozrywka w promocji za wielkie wkurwienie. Wkurw... Nie ma, nie było nie będzie. Nigdy. Oczywiście tylko ja umiem się tak przejmować, tylko ja z tego powodu najchętniej rozjebałabym coś o ścianę. Znowu. Znowu kurwa. Kilka niedomówień, które ja za wszelką cenę chcę domówić tak po prostu. Bo inaczej nie umiałabym żyć przecież. Sobie domówiłam. Koniec tematu kurwa.

Komentarze

niktos a może lepiej rozjebać te niedomowienia w cholerę jasną?
26/11/2006 22:03:30
Użytkownik usunięty jakie 2 slodkie dziewczynki
26/11/2006 16:32:01
maxinquaye fajnie tak sobie pobluzgać, kiedy nic innego nie przychodzi do głowy. wiem coś o tym.
zasadniczo na chwilę to pomaga.
26/11/2006 14:30:10
trelemorelee nowy pb?
i znowu arafatka.
i znowu podobne.
ale chociaz raz usmiechnieta!
Pozdrawiam:*.
Trelemorelee.
25/11/2006 23:06:58
whiteinnocent uh. i ja tez. tez mam bardzo czesto ochote pierdolnac czyms o sciane.
;*
25/11/2006 22:05:58
lubiewtorki nie tylko Ty masz ochotę czasami rozjebać coś o ścianę... uwierz ;)
25/11/2006 19:45:56
~rozpieprzony no to koniec i chuj
25/11/2006 19:23:29
vulnerable No to koniec.
25/11/2006 18:36:41