Cześć koleżanki i koledzy!
Długo czekałem na tę chwilę, a mało co i przegapiłbym!
Moja Hanna ostatnio bardzo upodobniła się do prawdziwej kobiety.
Bynajmniej nie pod względem fizycznym, a z zachowania gdyż przyprawia mnie o siwe włosy oraz rujnuje finansowo.
Ale najtrudniejsze już chyba za nami i teraz naszego związku nic nie rozerwie, a już z pewnością nie kwota oferowana przez potencjalnych nabywców ;> Nie stać was biedaki! Klasyki są w cenie ;>
Po naprawach mechanicznych przyszedł czas na tuning wizualny - kołpaki + mycie i to gąbką!
Do tego BFF na full, gaz zatankowany pod korek i cipuchy skręcają sobie karki obracajac się za moim lansowozem.
Pozdrawiam:
- Paweł, współczuję zarówno cieżarówki jak i błotnika, w tym dniu wszyscy byliśmy Hondziarzami...
- Marcin, mam dla Ciebie breszki, będziesz mógł wspiąć się na wyżyny mechaniki i wymienić żaróweczki na niebieskie LEDy w desce Kutafondeo!
- Łukasz, 300k - czy w trydnych niemieckich warunkach taki przebieg byłby możliwy? Sądząc po ogłoszeniach aut sprowadzonych nawet 1.9TDI nie wytrzymuje takiego przebiegu na dziurawych niemieckich drogach ;>