Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, nie piję, nie palę, nie używam;
czy w związku z tym będę dłużej żył?
- Teoretycznie - tak, ale po co?!
to wszystko jest bez sensu.
to jest powyżej moich sił.
to wyżera mnie od środka.
to doprowadza do , no właśnie do czego ?
jedyne czego jestem pewna to bezsenność.
tymczasowym lekarstwem będą opowiadania kinga.