900km.
tyle zrobiłem na rowerze w trzy miechy^^ ;P. zjechałem dwie opony, dwie dętki i felgę, która wygląda jak ósemka, plus to wkurwiające "dymano" które nie łączy w deszcz -.- xD, schudłem 6 kilo, wypiłem w chuj wdody i tak łooo .
ogólnie zaorałem nieźle rower mojej babci.. xD
Nasze kanciapkii ;d, pyszotaa ;P.
dzień spędziłem z Bąbelkiem moim kochanym. ;*
ogólnie to lało trche jak jechałem, ale gównem nie chlapało tak..? no własnie.. xD.
plany na jutro.?
+35km do przebiegu xd + spacer i dokańczanie filmu, czyli to co TygRrRrryski lubią najbardziej , może włączy się w to mały procent ale to się jeszcze zobaczy
.
Martuśś <3