CO ze mną ?!
co ?
kurde nie ogarniam tego ! i źle mi z tym ;((
a co najgorsze cierpi na tym moje otoczenie !
Wykańczam się... i to nie jest fajne !
Przepraszam wszytskich, których dzisiaj olałąm, ale poprostu nie mam sił na jakiekolwiek rozmowy ;//
Nie jestem w stanie !
Bo smutek rodzi się zawsze z czasu,
który upływa, a nie zostawia owocu.