Witam ponownie . Dzień dłuży się niemiłosiernie, nie mam co robić, więc dodaję jeszcze jedną notkę . Czy mi lepiej ? - ciężko powiecieć . Wiem tylko, że czuję się dziwnie . Nie wiem, czego chcę . Nic mi się nie udaje . Dzisiaj cały dzień spędziłam na graniu w głupie gry typu Margonem . Dosycam się internetem, w realnym życiu nie mam nic innego, niż ciągłe rozczarowania . W sumie to najgorzej nie jest, ale szału z poprawą humoru też nie ma . Tęsknie, ale co z tego ? Nic nie mogę zrobić . Muszę czekać . Czekać, aż się w końcu odezwiesz . Jednak pociesza mnie fakt, że Sylwester zapowiada się ciekawie . Cały wieczów i cała noc, a potem jeszcze pół dnia z moim dałnem u niej na hacie . Będzie mega, to oszywiste < 3 . No, ale też za Sylwestrem ciągnie się powrót do szkoły + kartkówka z nut i z niemca - love it ;x . Btw. Jutro może pójdę na miasto po prezent dla mojego skarba . Ale to dopiero jutro . Kocham Cię Damian.