NIeznoszę siebie za to, że narysowałam coś takiego, i jeszcze bardziej za to, ze nie wstydze się tego pokazać, ale poprostu tak jakoś strasznie mi się spodobały takie półprzezroczyste skrzydełka.
Tak dawno tu nie zaglądałam, że już nawet komputer hasła nie pamiętał (nie mówiąc o mnie).
Na szczęście nikt nie sprząta mi fiszek z biórka.
...
Chyba nie mam nic do napisania.
I scare myself.