Za bardzo zaszalałam w tym miesiącu więc już zdążylam się pochorować.
O dziwo mojego męża złapało pierwszego.. .
A mnie... A mnie wzięło coś zupełnie innego tydzień później
Nie narzekam. Oprócz tego że nienawidzę ludzi - ale to nic nowego
Czekam z utęsknieniem końca zimy kiedy znów wrócimy na budowę
Jak ja się cieszę że w końcu mogę powiedzieć że zostały ostatnie szlify
Myślę że kilka cieplejszych dni i będę mogła powiedzieć "moje"
Narazie jeszcze nie czuje przynależności tam
Ale nic tak nie cieszy jak myśl że możesz rzucić wszystko i iść w góry..
W ciągu 10 minut od wyjścia z domu
Potrzebujemy trochę samotności
Ile można żyć na kupię
I myślę że Lucjuszowi też to jest potrzebne
Potrzebujemy oddechu
4 godz. temu
23 STYCZNIA 2025
8 STYCZNIA 2025
3 STYCZNIA 2025
28 PAŹDZIERNIKA 2024
13 PAŹDZIERNIKA 2024
30 LIPCA 2024
29 LIPCA 2024
Wszystkie wpisy