Jejku nienawidzę tego internetu.
Już myślę, że wszystko będzie spoko i nie będzie się tracił.
Więc tak świeta zawaliłam, za dużo żarcia, no cóż.
Ale teraz zabieram się za szukanie diet.
Pierwszy cel to do marca osiągnąć wagę 50kg!
Jutro raniutko się zważę.
Dostałam okres więc i będzie łatwiej zacząć.
Dodam niebawem notkę z postanowieniami <3
Kochane co u was :*
BĘDĘ CHUDA!