sama nie wierzę w to, jak szybko cała ta sprawa stała się dla mnie.. obojętna.
już raz wybrnęłam z podobnej sytuacji, więc teraz też dam sobie radę.
będzie dobrze! a właściwie już jest.
może to zabrzmi egoistycznie, ale najwyższy czas zająć się sobą, a nie ciągle oglądać się na innych.
żałuję tylko tej ostatniej rozmowy, trzeba było w ogóle nie zaczynać.
damn.
do posłuchania na dziś: