photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 LUTEGO 2015

167.

az wstyd sie przyznac, ze mój 27 dzien wyzwania jest dopiero dzisiaj.

dwudniowa przerwa, ale pomogła.

dzisiaj rano wróciłam z ostatniej nocki w tym tygodniu i choc czuje

ogromne zmeczenie, zaraz zabieram sie za trening.

nie mam zbyt duzo w planach, ale kazda aktywnosc jest dobra, jesli

jest zrobiona z przyjemnoscia.

 

dieta sie jakos utrzymuje, wiec nie ma zle.

teraz juz musze sie baaaardzo pilnowac, bo bylam na mierzeniu do sukni slubnej

i nie moge sobie pozwolic, zeby moja ciezka praca, która włozyłam do tego;

aby wygladac tak jak teraz wygladam nie poszła na marne.

nie ukrywam, że moim celem było pieknie wygladac w dniu slubu...

po zakonczeniu tego wyzwania nie bede juz codziennie cwiczyc.

bede cwiczyc 3-4 razy w tygodniu i utrzymywac diete.

najgorszy czas juz za mną, podczas, któego naprawde ciezko pracowalam;

starałam sie schudnac. no i udało sie. teraz bedzie tylko lepiej i bede trwac w tym :)

 

 

dzisiaj 27 dzien z 30:

 

10 min ćw na brzuch - własna kompozycja

Ewa CH. Detocell Academy

50 przysiadów

Komentarze

fit58 kochana ja zawsze robie sobie dłuższe przerwy :D
09/02/2015 4:56:40
janurka Kiedy ślub:)?
07/02/2015 17:19:35
30wyzwanie za 2,5 miesiaca :)
07/02/2015 19:04:31
janurka Super:) gratulacje
07/02/2015 19:13:52
30wyzwanie dziekuje :*
08/02/2015 13:26:55
doperfekcjix bierzesz ślub? gratulację :*
07/02/2015 18:53:38
30wyzwanie tak, dziekuje :*
07/02/2015 19:04:17
doperfekcjix zazdroszczę bardzo :*
07/02/2015 19:24:57
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika 30wyzwanie.