IAMX po raz nie wiem który x33
To jest to.
Dostałam foty z Castle Party w Bolkowie.
Koncert IAMX uważany za najlepszy na imprezie.
"Koncert IAMX był najpiękniejszym momentem w moim 19 letnim życiu"
"Warto było tu przyjechać dla niego"
"Najlepszy artysta..."
"Tylko Chris, reszta to jakieś słabe techno"
Nowa obsesja ?
No mówię wam, że on jest zajebisty i nawet nie próbujcie tego podważać.
A jego wygląd *.*
Mówi się, ze podobno nikt go nigdy nie wiział w 'normalnej' kreacji od zcasów I am X.
<33
Ha nudzi mi się w domu, zaraz pójdę do "Pająka" i kupię cekiny.
I zacznę obszywać marynarkę x3
Brian Molko z Placebo nie jest aż taki fajny.
nawet sam Jared Leto nie ejst.
Właściwie nikt nie ejst taki fajny jak Chris Corner <33
THIERRY AMIEL - AVEC LE TEMPS.mp3
pozycja obowiązkowa.
Francuski+piękna piosenka+piękna interpretacja+super głos = że ziołowi chcę się płakać x33
haha.
Czuję się ciut lepiej.
Ale siedzenie w domu nie jest dobre.
Bo więcej czasu na myślenie ejst.
I znowu efekty są takie.
Że znów nie wiem kim jestem.
Zupełnie nie mogę odkryć siebie >.<
Wkurza mnie to.
jak już mi się coś podoba, to za jakiś zcas przestaje.
Albo coś podoba sie bardziej.
Do żadnej subkultury też się nie mogę przypisać.
jest beznadziejne.
Stajesz sobie pośrodku.
I nie wiesz kim jesteś >.<
Nie możesz nic o sobie pwiedzieć tak naprawdę.
Czas jest moim największym wrogiem.
Lubię gdy upływa, a nie lubię jak staje.
Choć gdy za szybko upływa też nie ejst dobrze.
No ale pocieszam sie tym że mam dopiero 14 lat.
Właściwie skończę w niedzielę x33
Mam chyba jeszcze dużo zcasu an wszystko, tak ?
I że niektóre rzeczy zajmują całe życie.
A jak się ejst młodym to chce się wszystko tu i teraz.
Chciałabym zobaczyć jak to jest po narkotykach.
Ale nie odważę się nigdy ich wziąć.
Nie zrobię etgo moim bliskim.
Aczkolwiek jestem bardzo ciekawa tego uczucia.
I etgo co sie dzieje z organizmem człowieka.
Ale nei bójcie się o mnie, jestem dosc rozsądna.
Ah najbardziej nei lubię swojego cholernego wieku.
Bo nie umiem się nim cieszyć.
Bo podobno tzreba korzystać z młodosći bo najfajniejsza ejst itd.
Ja tu nie widze nic superfajnego.
Wkuzra mnie wiele zreczy, których nie mogę zrobić.
Oraz prymitywnosć mojego mózgu.
Brak doświadczenia zyciowego.
I wgl. dużo różnych rzeczy.
Mówię wam, ja anjbardziej bede korzystać z dorosłości.
I swojej dojrzałości wtedy.
Bo teraz to co ja tam mogę wiedzieć o życiu.
Prawda?
Ma się takie wielkie mniemanie o sobie.
A naprawdę stoi się w miejscu.
A czas płynie...