Kolejny ciężki tydzień za mną.
Przedemną cały weekend użalania się nad sobą..
"Zrób coś, już tak nie mogę, wszystko ma kolce, powietrze ma kolce, deszcz wymierza policzki. Włosy wplątały się w szprychy roweru, odchodzą razem z głową, zrób coś, zabierz mnie stąd. "
Jakieś pytania ? bo mi się nudzi ASK