zastanawiam sie jaka bede jutro, czy bede kolejny raz potrafiła opanowac swoje mysli i uczucia? Czy bede potrafiła otworzyc sie na swiat mimo ze jakby powoli moj własny sie obkurcza? czy bede szła ulica z podniesionym czolem pełnym zachwytu do swiata? na to chyba trzeba bedzie jeszcze troche poczekac..
miotaja mna watpliwosci.. te z tych widocznych dla innych.
Nie umiem powiedziec co mam teraz w głowie ..
maskuje mysli jak sie da, ale nie pozwala mi to jednak na niczym innym sie skupic..
Radler limonkowy, polecam !
9 MAJA 2016
17 KWIETNIA 2016
10 KWIETNIA 2016
6 KWIETNIA 2016
4 KWIETNIA 2016
3 KWIETNIA 2016
3 KWIETNIA 2016
14 MAJA 2014
Wszystkie wpisy