Hejo: *
Nadszedł ten dzien ktorego nie chciałam... Wyjazd do Tunezji. Niby fajnie ale mi sie nie chce...jak mam wolne za każdym razem gdzieś wyjeżdżamy :c Znowu pewnie będę się nudzić z rodzicami -.-
Hm... co dziś robiłam... pakowałam się, sprzątałam, byłam na zakupach no i opierdalałam sie (jak zawsze).
Mam nadzieję że Ann zajmie się blogiem jak mnie nie będzie :*
Wracam w czwartek za tydzień więc powinnam mieć nowe zdj :)
Nie mam o czym pisać.
Bajj :**
Ps: Wczoraj byłam z kuzynką na mini sesji więc mam trochę zdjęć :>
Karr :*