Witam.
Dzień pierwszy był beznadziejny.
Nie przestrzegałam diety.
Po śniadaniu byłam głodna więc zjadłam dwie kajzerki z serem.
Zamiast jabła i winogron
zjadłam gorący kubek.
Na szczęście miał tyle samo kalorii.
Silna wola.
Silna wola.
Silna wola.
Jutro muszę się bardziej postarać.
Na dzisiaj wyszło mi około:
1123,6 calorii
+ jedno maślane ciasteczko.
śniadanie w sumie wynosiło 340 cal
zupa ogórkowa 175 cal
gorący kubek 60 cal
dwie kromki ( w tym wypadku jedna bułka i kromka ) z twarogiem 314,6 cal
kitkat 234 cal
oczywiście baton zasponsorowany przez kochaną teściową xD
wiedziała że jestem na diecie ;)
no ale trudno
jutro trenowanie silnej woli cz.2
http://ask.fm/mirrorsaremyenemies