Doświadczenie...

Paromiesięczne doświadczenie nauczyło mnie, że trzeba kopiowac notki, zanim się je doda, bo nagle wywala ci takie coś i wszystko wychodzi na marne. Ja swoją



Nienawidzę środy, sirody, śród, sirody ? Są masakrycznie lekcje..  W ogóle to do kolejnego klasowego wybryku można dziś dodać przestawienie zegarka, żeby pani nas wcześniej wypuściła. I wiecie co? Działa! ? I teraz pozostaje pytanie... my jesteśmy tacy głupi, że tego nie wymyśliliśmy wcześniej, czy pani, że się nie zorientowała?


Dużo dzisiaj nie brakowało, żebym udusiła Monike, albo chociaż uszkodziła. Nie mam pojęcia, czemu nasza "pseudo przyjaźń" potrafi przetrwać wszystko i wszystkich. Jest nieszniszczalana. :) Jak takie stare małożeństwo. ;D nie wiem, co takiego robie, ze ja męczę, żeby poszła mi po bakre rolls'y?, dokuczam jej, śmieje się, nie pisze na lekcji, a pani i tak każe jej wyjść z klasy. :)
Mam nowe hobby. Uwielbiam szokować Roberta, ostatnio jakiś czas temu faktem że mam młodszego brata, dzisiaj czymś innym.. Fajne uczucie, bardzo fajne. :)


Wiecie kto podkłada głos odkurzaczowi w teletubisiach ? Konrad. :)


Smak zielonej herbaty i zapach pudru z rana. ;*



PS.
Na prawdę mam słodkie dołki w policzkach?