Cie-pło

Ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,

ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,

ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,radość,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,

ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,

ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,szczęście,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,

ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,

ciepło,ciepło,ciepło,ciepło,ciepło.....jutro znowu padnę na twarz przed jej obliczem....Czy żałujesz,że przekroczyłeś ten próg??Kto Cię do tego namówił??Kto Ci nakazał,naprowadził na tę drogę o jednym kierunku...Receptory już prawie wyrobione....One są,albo zwyczajnie ich nie ma...bilet w jedną stronę.....Twoja głowa opadać będzie z częstotliwością przelatującego ptaka ...a pamiętasz jak jeszcze niedawno znalazłeś jednego rannego....Twe serce było epicentrum wewnętrznego roztargnienia,które Cię wtedy dopadło.....Czy pragniesz tego aby być obojętnym wobec świata????Tkwić w bezruchu błogości,nic nie robić....co najmprzyjemniejsze w takich rozmyśleniach sobie brodzić.....Ostatnio podczas półsnu spełniło się jedno Twoje marzenie...i tak nic to nie zmieni...

bo to tylko i AŻ ciepło...