od razu przepraszam za moją długą nieobecność, była ona spowodowana tym, że nie miałam dostępu do komputera, nawet w domu mnie nie było. dzisiaj tłusty czwartek, nie zjadłam żadnego ociekającego tłuszczem pączka.nie i chuj. bo chude jest piękne.
bilans dzisiaj chyba nie jest zły, na śniadanie jogurt standardowo, obiad 2 pierogi ruskie gotowane, kolacja 1 kromka pieczywa dietetycznego z serkiem wiejskim.