nie czytaj.
Zakładając fotobloga chciałam coś udowodnić. Potrzebowałam uwagi? Sama nie wiem, co mną kierowało. Teraz inaczej myślę, mam inne cele. Przyznaję, patrząc z perspektywy czasu byłam pusta. Choć minęło dużo czasu, wciąż nie łatwo przyznać, że inni mieli rację nazywając mnie tak. <W tym momencie nie wiem czemu to piszę!>. Może dlatego, że chcę zaznaczyć moją zmianę. Może coś planuje? Czasem nie warto znać odpowiedzi. Życie łączy się z wyborami. JA i ty na codzień podejmujemy różnorodne decyzje, które wpływają na przyszłość, ale czy warto o nich teraz wspominać ? NIe. Nauczyłam się, że nadmierne okazywanie swojej radości jest nie potrzebne. To co najpiękniejsze niech zostanie w sercu, a nie na ustach innych. Każdy dzień niech będzie moim wspomnieniem, które może ulecieć w odchłań lub zagnieźnić się w moich myślach. Nie warto udawać. Jestem za okazywaniem uczuć. Oczyszczajmy swoje stosunki, nie próbujmy zmieniać się dla kogoś. To kim jestem jest sprawą moją i mojego sumienia. Nie krytykujmy bo sami zostaniemy skrytykowani. A nie oszukujmy się ! Zdanie innych jest dla Nas ważne. Może niektórzy nie krzyczą zbyt głośno, ale każdy ma swoją opinię. Niech będzie jej wierny bo w życiu liczy się zgoda z samym sobą.
Przyznaję rację tym co kiedyś wiedzieli lepiej. !