foto z 27.11.2010r.
Najpiękniejszy dzień 2010 roku, który zawdzięczam mojej Martusi!! i Łukaszowi również !
Najpiękniejszy dzień od 09,10,2010r kiedy to po powrocie z Wojewódzkich Zawodów Sportowo Pożarniczych dowiedziałam się, że
Eliza wyjechała za Wrocław...
Martusia zorganizowala mi najwieksza niespodzianke zycia !! pod wieloma pretekstami zabrala mnie do Elizy, gdzie moglam z Nią pobyc. pojezdzic na Niej i spedzic najlepsze urodziny zycia! BARDZO DZIĘKUJĘ!!
i oczywiscie podziekowania dla Łukasza, ktory byl kierowca i znosil nasze fazy
wiecej o tym wyjezdzie napisze nastepnym razem, poswiece temu cala notke!!
jutro (piatek) wieeeele spraw do zalatwienia...
dentysta, zalatwic OFE, pojawic sie w szkole na ciezka rozomwe, spotkanie z Martusia , WEWNETRZNY EGZAMIN PRAWA JAZDY!! i znowu z Martusia
o sylwestrze opowiadac nie bede bo nie ma zbyt wiele do opowiadania... bylam w pracy... a to co sie tam dzialo to wiem ja i nieliczni a niektorzy sie dowiedza
pozwole sobie uzyc cytatu z demotywatorów: "Stacja benzynowa- monopolowy w swieta..."
nie mam dzisiaj weny zeby pisac wiecej....
Buziaki dla Tych ktorzy wiedza ze to dla Nich!!
E
L
I
Z
A