podobno mam dzisiaj iść na spacer z Zayn'em a raczej za jakieś 15 minut. czy ja wiem czy chcę iść? co jesli wypyta mnie o tą dziewczynę a ja sam nie wiem co mam odpowiedzieć. może faktycznie jestem niedojrzały, ale przecież każdy ma prawo do popełnienia błędów, których albo potem żałuje albo uśmiecha się do siebie, bo przecież na tym życie polega. aby uczyć się na błędach i po prostu iść dalej z podniesioną głową, bo wszystko co robimy w przeszłości jakoś oddziałowywuje na nas teraz, na naszą przyszłość.
dzisiaj sylwester a ja od rana na kartce wypisuję plusy i minusy 2012 roku. mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwy z tego co zrobiliśmy jako zespół. złączyliśmy się w jedność i mamy za sobą tyle wspaniałych rzeczy. Liam, Lou, Zayn i Harry zrobili sobie tatuaże ja miałem kontuzję kolana, którą odczuwam do dziś. Zayn musiał przerwać na kilka dni udział w koncertach i udać się do domu, z powodu śmierci członka rodziny. Danielle i Liam zerwali, a potem do sobie wrócili, bo przecież Lanielle to najlepsza para 2012 roku. Spełniliśmy swoje marzenie tym, że zagraliśmy koncert na największej scenie świata, Madison Square Garden. Zakończyli trasę Up All Night a potem od razu zabraliśmy się za pisanie piosenek na drugą płytę, którą nazwaliśmy Take Me Home. Wygraliśmy swoją pierwszą nagrodę Brit. Wystąpiliśmy na zamknięciu Igrzysk Olimpijskich a ja jestem cholernie dumny z bycia pierwszym Irlandczykiem występującym na takim przedsięwzięciu. Oraz LARRY się ujawnił. to był fascynujący rok dla nas, dla One Direction.
od NANCY:
taka tam. nie mogłam się powstrzymać! ^^
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU KOCHANI ! xx