photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 LUTEGO 2012

Rozczarowanie.

 

Kończy się nawet to co miało trwać zawsze. 

Nie sposób pojąć, że to co było fundamentem, najpewniejszym elementem mozolnie układanej rzeczywistości przestaje istnieć.

Zupełnie brakowało stabilności a jednak nie mogę, nie chce i nie potrafię uwierzyć. 

 

Duszę się, brakuje mi powietrza... 

Zagryzam wargi, wstrzymuje łzy... Nie wierzę.

 

Wstyd.

 

I co teraz? Co dalej?

Gubie czas, zaplatałam się w swoich myślach.. Dokąd mam iść?

 

Nienawidzę każdej następnej sekundy...

Jak mam ukryć się przed samą sobą?

 

Chcę już tylko tego nieczuć... Proszę...