Witam;*:*
Masakra jak ja się czuje;(;(
Strasznie zmęczona;(
nawet nie mam pojęcia po czym;(
Wczoraj dzionek taki sobie;)
mamusi urodzinki;D
o 20:30 "Stodoła"
o 23:05 domek;(
No i do 02:37 na kompie:)
A potem sen;))
o 4:44 pobudka bo Cjanol dzwonił;)
że mam otworzyć drzwi z klatki schodowej:D
Bo szedł odprowadzić mojego kochanego braciszka:))
Ich stan :D
A co do dzisiaj to zara gdziesik ide ale jeszcze nie wiem gdzie:)
Pozdro i Buziaczki dla Wszystkich;*;*
@import url(/mojphotoblog/styleDumper.php?47);