dawno nie zaglądałam tu bo jakoś zapomniałam o blogu chociaż ostatnio miałam coś dodać,ale jak zwykle się spieszyłam..no to co tu by napisać, są zmiany..ogarnełam sprawy rodzinne a także sercowe, myślę że bardzo dobrze zrobiłam, ach no to tyle na tyle :) dziś kupiłam baletki, oczywiście kolor ciemny róż, identyczny kolor jak mam pomalowany pokój jak też może zauważyliście na niektórych zdjęciach, wczoraj dostałłam wymarzonegoo storczyka, wstawie zdjecie jak bede miala chwilkę czasu jak narazieto jestem zalatana..i wieczorrami nie mogę spać bo oczywiście wypiję kawkę..jutro muszę wstać wcześnie..i czeka mnie chyba nawet nie zły dzień, w piątek na praktyki, ech jak mi się nie chcę, ale..aa i nie pochwaliłam się najważniejszą zakupioną rzeczą !!!! zakupiłam (jak widać na zdjęciu wyżej) kucyk, fakt kolor jest o 2 odcienie ciemniejszy,ale juz w sobotę maluję włoski na ten właśnie kolor wiec problemu nie bedzie, ale juz nie mogę sie doczekać, i już zakładałam ten kucyk bo jest mi w nim dobrze :) tzn,tak myślę :) hmm rozpisałam się..aa no i w sobotę kupuję trampeczki białe, jak będzie jeszcze mójj rozmiar oczywiście..no to by było na tyle
+ co do zakupów to chyba w tym tygodniu przesadziłam troszkę, bo wydałam dużo kasy,jak zwykle ale czasami nie mogę sobię odmówić . Dziękuję całuję . :*