No wczoraj było mocno...Żeby wspomóc dietę odchudzającą Agi kupiliśmy jej duża paczkę "czipsów" z biedronki i 3 tabliczki czekolady, z czego jedną zjadła Beata, żeby nie być najchudszą w rodzinie. Potem zwała na Simsy2..ogólnie cały wieczór śmiechawa...Zwała była nwet na cmentarzu :P...Potem jak już się żegnałem z Adamem, to
gdyby nie on, w najlepszym wypadku skończyło by się na kłótni z kierowcą samochodu...
Dzięki stary ;]Dzisiaj pozdro tylko dla:
ADAMA i AGI
Cytacik:
'Trzeba być bardzo dzielnym, by stawić czoło wrogom, ale tyle samo męstwa wymaga wierność przyjaciołom.'