....

...po 4 godzinach zmagań udało mi się wgrać zdjęcie,ale na dodatek nie to co chciałem

...takie sytuacje jak wczoraj wyprowadzają mnie z równowagi ... Nie mam zamiaru drążyć już tego tematu,bo nie ma to najmniejszego sensu ...
Chciałbym jednak by nie było takich incydentów,bo naprawde następnym razem będe bardziej konsekwentny w tym co mówie ...
Jednak cieszy mnie to,że zauważyłaś swój błąd,że przyjechałaś i chciałaś przeprosić,wyjaśnić,wyciągnąć jakiekolwiek wnioski ...Naprawde ciesze sie i doceniam to ...  Wierze Ci i całkowicie zaufałem,mam nadzieje,że żałować nie będe ...
I pamiętaj co Jula powiedziała -> ,, Do trzech razy sztuka,, ....  Wiem,że każdy popełnia błędy i każdy musi mieć szanse poprawy,naprawienia tego co się zrobiło ... Kocham Cię  Aniu .


No a sobotni wieczór spędzony przy muzie i paru głębszych z Dariuszem i Sivenem ..

Dziś?? Totalne nuuuuudyyy Jedyną moją atrakcją była msza na 12.15 hehe...Głowa boli nieziemsko i kac męczy ...


Teraz spoglądam za okno i nie wiem czy ryczeć czy się śmiać hehe  Lato chce ... Imprezki na działce ... Wypady nad jeziorko ... Brakuje tego


No ale cóż : Trzeba mieć pozytywne nastawienie Teraz sobie słucham reagge,przy czym pisze z Anusią i jest elegancko

No a tak po za tym to pozdrawiam Aguche,która mi marudziła,że chce pozdro na phb I która od pewnego czasu jest nie miła bo mnie od goryla wyzywa Małpiszon  Więc wielkie POZDRO

No to żegnam