czesc, zalozylam to bo, w sumie to nie wiem, chce miec jakas motywacje
do osiagniecia wymarzonej wagi, nie mam pojecia czy mi sie to uda, ale od
jutra, zaczynam, w sumie to nawet od dzis, bo nie mam zamiaru juz nic jesc.
wiec, od jutra zero slodyczy i innych przyjemnosci. cwiczenia, cwiczenia i jeszcze
raz cwiczenia. az do wyczerpania. nienawidze swojego ciala i musze cos z tym zrobic.
na razie w planie mam robienie tych cwiczen :
1. brzuch.
2. uda.
jutro napisze ile zrobilam i co i jak. licze na wasza motywacje. a no i bede anonimowa
o sobie ewentualnie bede mowic jako eN. nic wiecej, lece brac sie za siebie i lekcje. elosss.
// eN.