photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 GRUDNIA 2022

Black★Rock Shooter

Zacznę trochę dramatycznie. Nie wiem na ile jest to "normalne" ale nie posiadam strachu przed śmiercią. Nie rusza mnie ona. Może dlatego że w dzieciństwie porwał mnie nurt rzeki i gdyby nie ratunek randomowego nastolatka to pewnie bym utonął a moje ciało znaleźli by wiele kilometrów dalej. Oraz pamiętna reanimacja na sorze po przeholowaniu alkoholu, jako będący już pełnoletni ale nadal eksperymentujący i nie zwracający uwagi na konsekwencje swojego zachowania (nie oszukujmy się) po prostu zjeb... Pare lat temu był też moment w którym miałem tak serdecznie dość ,że odwaliłem głupotę na miarę możliwości osoby będącej w totalnej rozsypce ,ale darujmy sobie wdawanie się w szczegóły. Śmierć mnie nie rusza... I nie boje się jej ,ale to co usłyszałem w piątek, po prostu zmroziło mi krew w żyłach. Od jakiegoś czasu mam świadomość że mój wzrok się pogarsza. Nie licząc tych paru operacji i zabiegów to dało się jakoś żyć, choć dziś bez okularów mam ciężko cokolwiek przeczytać. Ale co mnie tak przestraszyło? Jako że już z 2 lata nie byłem u okulisty a zauważyłem że coś jest nie tak z moim wzrokiem, więc postanowaiłem się wybrać. Po przeprowadzeniu wszystkich podstawowych badań zapadł "wyrok" Mam w oczach tak wysokie ciśnienie że w każdej chwili po prostu wzrok może mi wysiąść. I ja wiem że są i żyją ludzie niewidomi i radzą sobie dobrze a nawet pracują ,ale sama myśl "nie widzenia czegoś" jest przerażająca. Jeśli nie mógł bym zobaczyć "śmiejącego się kobiecego wzroku" gdy podczas rozmowy wplątuje jakiś daremny żart, to by mnie to "zabiło" Dostałem na "cito" skierowanie do kliniki okulistycznej w Katowicach na oddział ,ale nie chcę spędzić świąt w szpitalu. Choć najprawdopodobniej i tak spędze je sam //.^" Ostatni raz czułem śię tak gdy zdiagnozowano u mnie guza... znowu mam wrażenie jak by coś ciągnęło mnie w doł. Tylko "chyba" o tyle dobrze ze nie ciągne nikogo z sobą. Wtedy obiecałem sobie że nie będę dla nikogo "ciężarem". Cóż na razie mam krople do oczu, choć "nie widzę" (huehue) by jakoś pomagały to zaraz po świętach czuje trzeba będzie spiąć pośladki i wybrać się do tej kliniki. ehh jak ja uwielbiam szpitale... Mam tylko nadzieję że znowu jako czarny kot się z tego "jakoś wyliżę" bo jak żle by nie było zawsze ląduje na 4łapki. Choć wczoraj 10minutowe wyjście do apteki skończyło się 4godzinnym powrotem do domu a wszystko dzięki mojemu piruetowi na schodach apteki. Gdyby ludzie z mam talent mnie wtedy widzieli... ohhh gdyby tylko... //.^" https://www.youtube.com/watch?v=eim98x4s4Ys&ab_channel=happysad
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika 13ty.

Informacje o 13ty


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Potrzebne pszczółki do zapylania halinamSieweczka obrożna slaw300Poznań photographymagicPo trzecie samysliciel35XXIV drogakugwiazdom