Całe życie na coś czekamy. Na wakacje, na wolne, na weekend, na miłość, na przyjaciół, na spokój, na szczęście i tak można by było wymieniać bez końca, tylko czy to ma sens? Czy życie polega na ciągłym czekaniu? Na oczekiwaniu czy ktoś przyjdzie, czy ktoś odejdzie, nie bardzo. Życie polega na ciągłym czerpaniu z niego jak najwięcej, na cieszeniu się drobiazgami, na łapaniu chwil ulotnych. Nie jest sztuką nauczyć się czekać, sztuką jest przejść przez życie nie czekając i nie oczekując od innych, że przyjdą, że będą. Jeśli sami nie postaramy się, jeśli sami przestaniemy czekać, zobaczymy jak wiele zyskamy, jak dużo dają nam ulotne chwile, które tak szybko mijają. Życie jest tak skonstruowane, jeśli ma nas coś spotkać, to to dostaniemy, trzeba okazać tylko odrobinę cierpliwości, zrozumienia. Nie ma sensu zbyt szybko dojrzewać, bo ominąć może nas zbyt wiele pięknych rzeczy. Nie ma sensu na siłę udawać dorosłych, bo na to mamy całe życie. Nigdy nie zapominaj, że młodym jesteś tylko raz i to jest Twoje życie, sam decydujesz jak je przeżyjesz, tylko pamiętaj, nigdy nie rań drugiego człowieka.