Witojta.
Kolejne jakże cholernie pomysłowo zjebane zdjęcie. xD Ale sramy na to. Odwala mi od wczoraj.
Zdzisław [ mój miś, jedyna osoba z którą sypiam, brązowiutki taki. Gdzieśtam w archiwum jest. ] obwieścił, że mnie zostawia.
Wpadam w depresje. O.
Uratuje mnie szkoła. O. Może się wtedy nie załamie na dobre.
A więc, Zdzisław wyprowadził się z mojego pokoju z góry do mojego pokoju na dół. Ratujcie.
A Ferdek, który mieszka w klatce na dole, się tylko z nas śmieje. Poważna sprawa. O.
Muszę iść do psychiatry chyba. Ja się tak normalnie NIE zachowuje.
Amen.
Edit. Kupcie mi tą lodówkę, tą co do niej dodają 60 puszek Warki. Oo.. x3