124.

...ambitnie ...

CHCE TYLKO CIEBIE I NIKOGO INNEGO . CHODZ MINĘŁO TYLE CZASU NADAL JESTEŚ CZĘŚCIĄ MNIE ! 

ZROZUM TO WRESZCIE !

To sprawy niezatapialne w alkoholu.

Znudziły mi się już wirtualne uśmiechy.

I to nie jest pierwsza noc, kiedy mi się śnisz

Trzymaj mnie bezpieczną w środku. W środku serca.

Kolejny wieczór o smaku alkoholu.

Zazdrosna o każdy Twój uśmiech, każde Twe spojrzenie.

Błędy tworzące moją codzienność. Dużo ich, wiesz? Każdy z własną, odrębną historią. Wszystkie z ich przewodnim powodem - Tobą.

Nie wiedziałam gdzie patrzeć, ani jak ułożyć ręce, gdy tymi swoimi oczami wędrował po całym moim ciele.

- Wypijmy za błędy.

- Najpierw ogarnij tyle wódki.

Jeśli miałabym wybrać jedno miejsce, w których szczęście osiąga maksimum, bezapelacyjnie wskazałabym na Jego ramiona.

Nie gryzę. A Jeśli nawet, to obiecuję, że będzie Ci się podobać.

Życie jest proste, a później się zakochujesz.

 Jedyny nieokreślony czas w naszym życiu, to jego koniec.

opowiem Ci taki kawał, że aż opadną Ci cycki ! ... o, widzę że już go znasz.

On długo patrzył jej w oczy, a potem przyciągnął czule do siebie i pocałował. Długi, namiętny pocałunek powiedział więcej niż wszelkie wyjaśnienia

a idź w chuj z takim życiem.

Bycie singlem teoretycznie jest fajniejsze, ale z czasem zaczyna Ci brakować bliskości, czułości, miłych rozmów, spacerów i przede wszystkim tej pieprzonej świadomości, że jesteś dla kogoś cholernie ważna osobą.

chcę Cię upić sobą, mogę?

umarły plany, wszystko to co było piękne, umarła miłość w jednej chwili niepojęte.

Mam sentymenty do wielu miejsc czy rzeczy, ale przede wszystkim do ludzi zamieszkujących moje serce.

to nie żadne fifirifi, tylko miłość, frajerska pało.