photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 CZERWCA 2015

` #3.

No to się zaczyna... 


Powiedziałam sobie, że w końcu pójdę spać o normalnej porze a tu dochodzi już prawie 2 w nocy a ja teraz sobie pomyślałam, jak jest mi zimno. Za długo siedzę przed komputerem i nic konstuktywnego w miarę nie robię. Śpię do późna a potem użalam się nad sobą... Na szczęście w poniedziałek idę do pracy i przynajmniej zajmę czymś swoje niespokojne myśli. A teraz w moim życiu sporo się dzieje bo całkiem możliwe, że się będziemy przeprowadzać w inne miejsce ale to jeszcze nie jest pewne na sto procent. Matko kochana, nie chciałabym Trójmiasta opuszczać mam tutaj wiele znajomych i dużo wspomnień. Będzie mi ciężko się przyzywaczaić do nowego miejsca. Ale to nie ode mnie zależy. Na samą myśl o przeprowadzce mam ochotę płakać. Płakać jak jakiś 12 letni bachor a nie 20 letnia dziewczyna. Nie chcę się żegnać z Łukaszem... Zbyt wiele razem przeszliśmy aby mówić sobie "dowidzenia" albo "żegnaj". Nie, nie! Te slowa tylko mnie bardziej zasmucają. Nie chcę jeszcze dzisiaj płakać w poduszkę. Nie taką osobą się stałam. Przecież przeszłam zmiany... Jestem nową lepszą ja. Boże, boję się... A najlepsze jest to, że zostałam sama z tym wszystkim.... Dobranoc na dzisiaj. Mam nadzieję, że mimo moich myśli jakoś zasnę. Ktoś mi kiedyś powiedział, że mam nie myśleć. Wyłączyć się. Ale w jaki sposób?