Za każdym razem kiedy zobaczę jego uśmiech, uświadamiam sobie, że moje uczucia są jakieś pojebane.
Nie lubię brązu, ale Twoje oczy tak pięknie się w nim prezentują.
faktycznie jestem słabsza od Ciebie, złam mi serce, kopnij w dupę i powyzywaj od dziwek. jakoś trzeba zaimponować kolegom.
facet, to tylko facet. więc kochana, nie gadaj że bez niego nie umiesz żyć. jak nie ten to inny. lepszy!
A teraz suko, niech zżera Cię z zazdrości, że ja mam tak cudownego faceta, a Ty nawet tych swoich fałszywych przyjaciół nie posiadasz.
jak mnie zniszczył ? zwyczajnie - mówiąc zbyt dużo i przekraczając pewne granice
Pokazałam Ci,ze potrafię czekać.. Choć każdego dnia przeżywałam najgorszy horror mego życia.. A ty nic sobie z tego nie zrobiłeś. Tylko dałeś mi te pieprzona nadzieje,która trwa we mnie i odejść nie chce.
chciałabym wiedzieć kto wymyślił miłość, kto zaprojektował jej schematy, kto sprawia, że zwyczajnie kochamy tylko tych frajerów, którym zupełnie na nas nie zależy.
Już dawno się nauczyłam, że szczęście jest ulotne. W jednej sekundzie czujesz, że możesz przenosić góry, a już po chwili zanurzasz się w oceanie rozpaczy.