Byla kruchą istotką uwieziona we wlasnej klatce szlenstwa zycia.
Kolce rózy oplatały jej twarz nie pozwalając wypowiedzieć wiecej słów niż na to zasługiwała.
Okaleczona zyciem czekała na pąk rózy, ktory rozkwitnie a krzew zetnie zbawienie.
Wiara i wytrwałość.