Moje giry
a znalazlam zakolanowki, heuheuhue
w piatek nocka z laskami Ajcc *__*
na kolacje byly tosty rzecz jasna chipsy i czekolada byly .. ;)
waga 55 kg , ale mam problem z... wyproznieniem ;/
łykam blonnik, nie pomaga :(
wczoraj byla rodzina, stówka za bycie najpiękniejszą chrześnica :P fajnie zbieram na wakacje juz mam 600 zł, chce pokazac rodzica ze potrafie osiagac cos sama, ale i tak mi doloza bo 2300 nie uzbieram sama na oboz, na ktore jeszcze nie wiedza ze jade, przy okazji wczoraj gadalam z chrzestnym o szkole ( ma syna w moim wieku) i mowilismy o lo w poznku i namaiwal mnie na XI bo : Z głownego tramwaj w 10minut bo bulgarska to zawsze zapierdala !
ZAPRASZAM NA OFICJALNEGO : TU