Pani Kasia i moje spelnione marzenie. Przecudownie bylo. Mimo deszczu, przemokniecia, piwa stawianego na glowie, szalenczego pogo z tylu, dlugiego oczekiwania.
A narazie zaniecham prowadzenia fbl, tak gwoli scislosci. Przerzucam sie na digarta.
Komentarze
~gosc Siemanko Kamila, fajne fotki :) BTW. Powinno Ci się spodobać: http://tinyurl.com/zdjecia-fbl