Szkoła się kończy. Lato się zaczyna, a i tak jest za zimno. Wszystkie przedmioty pozaliczane, ale człowiek czuje się jakby rozbity na kawałki - są jakieś granice, nie? Rok szkolny się kończy, a nauczyciele cisną. W pierwszej klasie LO i tak przecież tylko wystarczy mieć 2 ze wszystkiego, zdać, i jest okej, nie? Przecież i tak w tym roku oceny końcowe są jak Oktoberfest w Iraku. Nie mają znaczenia.
Wkurza mnie to, że za każdym razem, kiedy mówię coś komuś w tajemnicy, kilka tygodni później wiedzą o tym wszyscy. Nikomu już nie można ufać.
Czuję się zjedzony przez tą szkołę. Mogłem iść do zawodówy, kurczę. Po raz kolejny chcę przeskoczyć do 19 czerwca, ale się ni da.
Każdy z nas popełnia błędy. Grunt to umieć się przyznać i stawić czoła konsekwencjom.
A, zdjęcie, pytacie? Pamiętacie Free Hugsy? O ile będę tego dnia w stanie chodzić to jak najbardziej piszę się na to. Tak, dzień po NINie, nie wiem czy będę w stanie.
Ludzie się nie zmieniają. Prawie każdy próbuje, ale za 15 lat zarówno ty i ja będziemy takimi samymi debilami jakimi jesteśmy teraz. Tylko starszymi. To trzeba zaakceptować.
Mieliście kiedyś tak, że na jakiejś imprezie podchodzi do was dziewczyna, której nie widzieliście przez rok, tak jakoś, i ona nagle mówi wam, że jesteście rodziną? Jejuś, ale to było dziwne. I odnalazłem swojego Ojca Chrzestnego ^^.
I on miał takie śmieszne wąsy...
Nie wiem komu ufać, nie wiem w co wierzyć. Wszystko przestało mieć znaczenie. Żyję z dnia na dzień. Bez bólu, szczęścia, cierpienia, miłości czy czegokolwiek innego. Mam na to wyjebane, jakby powiedziałby każdy rastuch.
Yasiu mi wisi 5 zł, a Pirania coś się nie śpieszy z tą książką Mansona. Muszę skończyć scenariusz Sary i kupić sobie spodnie z krótkimi nogawkami a także karnet na wRock. Obejrzeć nową część Terminatora z "seksownie sepleniącym" Christianem Bale. Muszę też dogadać się co ze spotkaniem klasy z podstawówki i przestać słuchać włoskiej muzyki.
Vorrei che questa pagina tornasse bianca. Per scriverci ti amo... punto.
Ale ja się nudny zrobiłem, c'nie?
Ale mnie złapało na White Stripes...
Inni zdjęcia: 1437 akcentovaŚmieszka jerklufotoI will not take revenge dawsteW cyklu chasienkaKuks elmarMorze suchy1906... maxima24... maxima24... maxima24Polska Palestyną Europy bluebird11