Na zDjĘciu jeSzczE w hUmorKu CzAsamI TrudNo PogoDzi sIę z SytUaCją , W ktÓrej siĘ ZnajDujEmy.... poTrzeBujEmy pŁakaĆ ,aLe i tO niGdY niC NaM nIe Daje.... PozBawioNa żYcIa... cZujĘ bóL iStnIeniA... Ma duSza bŁądzI, szUka uKojeNia... JaK upAdły AnIoł miOtaM Się wśRód żyWycH... Z fAłszYwą tWarzĄ... nIenAwisTny... cHciwY... BeE seRca, dObrYch ucZuć... płYnąCej krWi... ZłoŚć, zeMstA i okrUciEńsTwo... w mYm duChu tKwi... Z brAku liToścI, suMieNia... śWiat wyPełNiam kLątWami... BiaŁe anIołY, stAły Się myMi słOdkImi oFiaRami... Nie BezPiecZny uMysŁ krAdnIe piĘknE duSze... By niE cieRpieŃ... iCh bóLem karMić Się mUszę... Nie ŻyJę, leCz istNieć Nie przEstaŁam... MaTroNą ciEniA, złEgo sNu... nA wIekI... pOzosTałaM!